niedziela, 2 marca 2014

Epilog...

Trzymając się za ręce, szli pustą drogą, wśród zielonych drzew i kolorowych kwiatów. Ich palce były idealnie ze sobą splecione, jakby miały się już nigdy nie opuścić.
-Mówiłem, że nam się uda. - powiedział cicho szatyn, gładząc wierzchem dłoni policzek swojej siostry, a jednocześnie dziewczyny. - Mówiłem, że będziemy szczęśliwi.
-Tu jest piękniej niż tam, niż na ziemi. - wyszeptała poruszona blondynka.
Zatrzymali się na chwilę aby złączyć swoje usta w krótkim, lecz namiętnym pocałunku.
Ruszyli dalej, nie wiedząc, dokąd prowadziła kręta droga.
Po chwili ujrzeli w oddali starca, mężczyznę z białą brodą, siedzącego na kamieniu. Podeszli do niego, uśmiechając się delikatnie.
-Witajcie. - w powietrzu rozbrzmiał jego głos. - Witajcie w mojej krainie, w moim świecie.
Zakochani przywitali się z nim, stojąc w swoich objęciach.
-Doszliście już tutaj, dlatego teraz czeka was wybór. Najtrudniejszy wybór. - spojrzał na nich znacząco.
Justin i Maja spojrzeli na kilka, rozchodzących się na boki, dróg. - Musicie zdecydować, w którą stronę chcecie pójść. Pierwsza droga zaprowadzi was do życia z tamtego świata. Wrócicie na ziemię, aby żyć tak, jak dawniej. Wśród swojej rodziny, przyjaciół, bliskich... - starzec przez chwilę wpatrywał się w odległą przestrzeń, po chwili przenosząc wzrok na drugą drogę. - Idąc w tym kierunku spełnią się wasze najskrytsze marzenia. O co tylko poprosicie, zostanie spełnione. - wskazał dłonią, kiwając lekko głową. - Trzecia droga prowadzi do życia w bogactwie. Będziecie tam mieli wszelkie dobra materialne.
Maja i Justin wymienili między sobą znaczące spojrzenia.
-A dokąd prowadzi czwarta droga? - spytał szatyn. - Dlaczego o niej nie opowiedziałeś?
Starzec uśmiechnął się, mocniej ściskając w dłoniach drewnianą laskę.
-Nie opowiedziałem wam o czwartej drodze, ponieważ jeszcze nikt jej nigdy nie wybrał i wątpię, że kiedykolwiek ktoś uda się w tamtym kierunku.
-Dlaczego? Dokąd prowadzi? - blondynka zmarszczyła brwi ze zdezorientowaniem.
-Idąc czwartą drogą dojdziecie do polany, na której nie ma nic, prócz trawy i kwiatów. Będziecie tam tylko i wyłącznie wy i wasze uczucia. Żadnych dóbr materialnych, żadnych innych ludzi. Nikt nie wybrał tej drogi, ponieważ każdy ma pewien określony, najważniejszy punkt w swoim życiu. W tamtym miejscu, nie ma nic, oprócz was...
W tym samym momencie na ustach Mai i Justina rozkwitły uśmiechy.
-Właśnie po to tu przyszliśmy. Żeby już nikt nas nie osądzał, żebyśmy już zawsze mogli być szczęśliwi. - szatyn spojrzał z miłością na swoją dziewczynę. - Wybieramy czwartą drogę. Chcemy być razem, nic innego nie jest nam potrzebne.
-Jesteście pierwszymi i, jak podejrzewam, ostatnimi ludźmi, którzy wybierają tę drogę. Dlatego będziecie mogli być razem, pomimo tego, że jesteście rodzeństwem, mimo tego, że ty... - spojrzał na szatyna. - Zabiłeś wielu ludzi.
Chłopak spuścił głowę, czując, jak dziewczyna ściska uspokajająco jego dłoń.
-Będziecie mogli być szczęśliwi, kochać się ze sobą i nie martwić się problemami. Udowodniliście, że miłość jest silniejsza niż śmierć. Chcecie być razem, bez względu na wszystko. Bądźcie ze sobą szczęśliwi. - dodał, po czym uśmiechnął się do nich, uderzył drewnianą laską o ziemię i rozpłynął się w powietrzu.
Maja i Justin, wtuleni w siebie, podążali czwartą drogą, aż doszli do ogromnych, białych drzwi. Chłopak złapał za klamkę i przepuścił dziewczynę, wchodząc zaraz za nią.
Przenieśli się do krainy, w której nie liczy się nic, poza szczęściem i miłością. Spojrzeli na siebie z uwielbieniem. Szatyn wplątał palce w jej włosy, opierając swoje czoło o czoło blondynki.
-Już zawsze będziemy razem... - szepnął w jej usta.
-I nikt nam tego nie zniszczy... - dodała, po czym złączyła ich wargi, na wieczność...
***
"Kiedy osiągniemy w życiu pewien punkt, zawsze gdzieś będą ludzie, którzy tylko czekają na nasz upadek, a wtedy tylko grawitacja będzie w stanie ściągnąć nas w dół. Czasami po prostu musisz wziąć sprawy w swoje ręce i... polecieć."
~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*
Hejka Kochani!!!
Eh... Tym oto epilogiem kończę moje pierwsze opowiadanie. Od tego zaczęła się moja przygoda z pisaniem. Wątpiłam w ogóle, że coś z tego wyjdzie. Tak właściwie, to zaczęłam pisać to opowiadanie, ponieważ cholernie mi się nudziło, kiedy czekałam na rodziców w samochodzie. No i jakoś tak wyszło, że postanowiłam pisać dalej, ale bardziej dla zabawy. W końcu, kiedy zdecydowałam się zacząć publikować to opowiadanie, zaczynałam na blog.onet.pl
Hahahaha, jak teraz patrzę, "dużo" pisałam przez  "rz" xD
Na bloggera przeniosłam się tylko i wyłącznie ze względu na szablon, który uwiódł mnie od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tutaj jest dużo lepiej.
Jejku, koniec tej mojej przemowy, w końcu czas na konkrety...
DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO MOJEGO MAŁEGO SERDUSZKA, ZA TO, ŻE BYLIŚCIE ZE MNĄ, CZYTALIŚCIE TE MOJE STARANIA I ZA KAŻDYM RAZEM PODNOSILIŚCIE MNIE NA DUCHU.
I WIECIE, ZA CO JESZCZE DZIĘKUJĘ? ZA TO, ŻE NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z ŻADNYM "HEJTEM", CHOCIAŻ BYŁAM NA TO PRZYGOTOWANA.
KOCHAM WAS ANIOŁKI MOJE I ZAPRASZAM NA INNE MOJE OPOWIADANIA.
MAJA I JUSTIN MÓWIĄ "PAPA" ;-*
Mój ask:
ask.fm/Paulaaa962 

44 komentarze:

  1. smutno mi , bo przywiązałam się do tego opowiadania ;c
    no ale na szczęście mam jeszcze 2 Twoje opowiadania
    więc to jest troche pocieszające ;*
    Kocham Cię ;***
    /czytelniczkaa

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! :)

    Zapraszam do mnie kochanie :)
    Liczę na komentarz :)
    selena-and-justin-lovestory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. przez 3 końcowe rozdziały płakałam bardzo przywiązałam się do tego opowiadania będę tęskniła za Mają i Justinem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Siedze i płacze alw dobrze że to opowiadanie tak sieskończyło :) Maja i Justin mają teraz siebie i są szczęśliwi. Bo czego więcej można chcieć od życia ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez bym wybrała czwartą drogę, ale jak na razie nigdzie mi się nie spieszy.
    Wspaniale piszesz i wgl kocham czytać twoje opowiadania. :D
    Popłakałam się przy zakończeniu historii Justin'a i Mai, ale pociesza mnie jeszcze opowiadanie z Bree. :D Kocham cie :*
    Zapraszam do siebie http://shwatyissexy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Znowu płacze ;c
    Strasznie sie przywiązałam do Mai i Justina,już mi ich brakuje ;c
    @scute4

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda że już się skończyło.. kocham to opowiadanie i myślę że jeszcze nie raz przeczytam to od początku bo trudno mi się rozstać z Mają i Justinem.. No ale zostało mi jeszcze twoje drugie opowiadanie no nie? Hehe.. Kocham cię za to że to pisałaś.. Po prostu cię kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda ze to już koniec, kochałam to opowiadanie i znając mnie jeszcze nie raz je przeczytam ☺
    W końcu zacznę czytać resztę twoich opowiadań...
    Kocham cię i dziekuje za to opowiadanie ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. O jeju koniec ......
    Ale jak to ?
    Dziekuje ci za zapoznanie mnie z historią Justina I Maji. I te wspólne godziny spędzone razem. Nie żegnamy sie bo czytam bloga o Bree I Cindy (jedne z moich ulubionych) więc nooo
    Kocham cię.
    Kocham tą historie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejku, nie mogę uwierzyć, że to jest już koniec ;//
    Nigdy nie zapomnę, jak wracałam ze szkoły i pierwsza rzecz, jaką robiłam, to sprawdzałam, czy dodałaś nowy rozdział hhahahahaha
    Tak cudownie tutaj opisywałaś Maję i Justina, ich miłość, problemy, poznanie, omg no wszystko! Jestem naprawdę pełna podziwu :) Wydaje mi się, że tak jakby "dorosłaś" pisarsko. Twoje rozdziały stawały się coraz lepsze i lepsze. I nie mam tutaj na myśli tego, że na początku było źle, po prostu widać tę zmianę :)) I bardzo się cieszę, że nudziło się tobie w tym samochodzie hahhahahahah Bo gdyby nie to, nie zaczęłabyś być może pisać tego cuuuuudownego opowiadania :D
    Choć nie spodobało mi się to, że Abby nie jest z Austinem :((( oni tak do siebie paaaaasowali! :D
    DZIĘKUJĘ CI ZA TO FANTASTYCZNE OPOWIADANIE !!! ♥♥♥
    "kochanie, bo ty jesteś zajebista, ta sprawa jest oczywista..."

    OdpowiedzUsuń
  11. kurde szkoda ze to juz koniec hah ;** calutkie opowiadanie jest boskiee i zapewne nie jeden raz je przestudiuje od samiutkiego poczatku haha xD

    OdpowiedzUsuń
  12. Przywiązałam się do tego opowiadania pokochałam je i trochę mi przykro się z nim żegnać i bardzo Ci za nie dziękuję :**
    A epilog cudowny jak i cały blog :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakochalam się w Twoich opowiadaniach. Będę za tym tęsknić, przywiazalam się <3
    Baaaardzo Ci dziekuje, że udostepnilas to opowiadanie :-) było cudowne i mam przeczucie, że jeszcze nie raz do niego wrócę :-)
    Jeszcze raz dziękuję <3
    Buziaczki skarbie i do zobaczenia na Twoich innych blogach :-*

    OdpowiedzUsuń
  14. Boże kocham to opowiadanie i nie moge sie pogodzić z tym że to już koniec. Ale jak to koniec przecież przed chwilą dopiero co zaczynałaś :C
    Będzie mi tego brakowało :c

    Kocham cie i dziękuje ci z całego serduszka że mogłam wejść w tą historię, poznać ją....
    nigdy tego nie zapomnę i zapewne przeczytam je od początku jeszcze nie jeden raz <3
    Jeszcze raz dziękuje, że ubarwiłaś moje życie tym opowiadaniem :*

    Wgl dzięki tobie i temu opowiadaniu zaczęłam pisać swoje :) mam nadzieje że jak dodam tu linka to wejdziesz i zaszczycisz mnie tym :* <3
    I przepraszam że z anonima
    ale podpisuje sie:

    #SYRENKAxD

    OdpowiedzUsuń
  15. Najlepsze opowiadanie EVER <3 Dziękuje że pisałaś <3

    OdpowiedzUsuń
  16. NIEE !!!
    nie chce końca . ja pierdzielę. to było najlepsze opowiadanie jakie czytałam. Masz ogromny talent.
    Dziękuje, dziękuję, że mogłam to czytać.
    Wciąż nie mogę się otrząsnąć. Wciąż nie mogę pojąć, że to koniec ale " wszystko ma swój początek i koniec" niestety xd
    Kocham cię skarbie <3
    Na pewno jeszcze tu wrócę wspominając sobie to świetne opowiadanie <3
    Kocham cię <3 oh już 2 raz to napisałam xd
    true-big-love-jb.blogspot.com
    red-sky-jb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoje opowiadanie wiele mi uświadomiło... <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Boże uwielbiam to opowiadanie i nie moge że to już koniec
    mój blog:
    http://badgirlandbadboyjb.blogspot.com/2014/03/bohaterowie.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Placze. Dziekuje Ci za ten caly poswiecony nam czas Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  20. jejku twoje opowiadanie to jak pokarm dla człowiek popłakałam się czytajac je jesteś bardzo wrażliwą osobą mogę to stwierdzić to przez jezyk twojego pisania jesteś cudowna <4 nie wiem co jeszcze napisać może że pisz kolejne opowiadania i dawaj znać na moim tt @paulinakicia kocham ciebie i twoje opowiadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Płacze po prostu to opowiadanie jest wspaniałe jak i ty.
    Nie spodziewałam się takiego końca zaczynając to czytać.
    Jesteś niesamowita jak twoje oba blogi.
    Dziękuje , że zostałaś z nami do końca.
    Jestem ci mega wdzięczna!!!
    Z drugiej strony nie moge uwierzyć , że to koniec.
    Szczerze to chciałabym jeszcze , ale wiem , że tu nie ma czego przedłużać, bo historia jest piękna.
    Jeszcze raz DZIĘKUJE <3 <3 <3 <3 <3
    heartbreaker-justinandmelanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Znalazlam to opowiadanie kilka dni temu i za kazdy razem gdy zaczynalam czytac porywalo mnie jeszcze bardziej poniewaz zmienial sie twoj styl pisania i zdecydowanie zrobikas wielki progres.. co tu duzo mowic. Historia jest piekna .. przez ostatnie 3 rozdzialy plakalam ... bardzo wzruszajace . Chcialabym Ci podziekowac za ta piekna historie... zabieram sie rowniez za twoje kolejne blogi. Mam nadzieje ze juz nie bede tak tragiczne poniewaz ten jest jedyny w swoim rodzaju i mam nadzieje ze nastepne rowniez takie beda.
    Jeszcze raz musze to powiedz to napeawde piekna historia... dziekuje !

    OdpowiedzUsuń
  23. weź długopis i kartkę ;p 1. Napisz imię osoby płci przeciwnej.

    2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty?

    3. Pierwsza litera twojego imienia?

    4. Miesiąc urodzenia?

    5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały?

    6. Imię osoby tej samej płci.

    7. Ulubiony numer?

    8. Wolisz jezioro czy morze?

    9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!).

    Skończone – zobacz poniżej:

    Odpowiedzi

    1. Kochasz tę osobę.

    2. Jeżeli wybrałaś /eś:

    Czerwony – twoje życie jest pełne miłości. Czarny – jesteś konserwatywna /y i agresywna /y. Zielony – twoja dusza jest zrelaksowana i jesteś osobą na luzie. Niebieski – jesteś spontaniczna /y i kochasz całusy i pieszczoty tych, których kochasz. Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą i udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku.

    3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest:

    A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim i przyjaciołom.

    L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie.

    S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze.

    4. Jeśli urodziłaś /eś się w:

    Styczeń – Marzec Rok minie ci bardzo dobrze i odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym.

    Kwiecień - czerwiec Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo i pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze.

    Lipiec- wrzesień Będziesz mieć wspaniały rok i doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze.

    Październik – grudzień Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę.

    5. Jeśli wybrałaś /eś

    Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne i bardzo cię to ucieszy.

    Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać i zrobiłby dla ciebie wszystko, ale ty możesz sobie z tego nie zdawać sprawy.

    6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem.

    7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu.

    8. Jeśli wybrałaś /eś:

    Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem i kochanką /iem.

    Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y i lubisz zadowalać ludzi.

    9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych odp w ciągu jednej godziny. Wklej je do 10 innych komentarzy spełni się przed twoimi następnymi urodzinam

    OdpowiedzUsuń
  24. weź długopis i kartkę ;p 1. Napisz imię osoby płci przeciwnej.

    2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty?

    3. Pierwsza litera twojego imienia?

    4. Miesiąc urodzenia?

    5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały?

    6. Imię osoby tej samej płci.

    7. Ulubiony numer?

    8. Wolisz jezioro czy morze?

    9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!).

    Skończone – zobacz poniżej:

    Odpowiedzi

    1. Kochasz tę osobę.

    2. Jeżeli wybrałaś /eś:

    Czerwony – twoje życie jest pełne miłości. Czarny – jesteś konserwatywna /y i agresywna /y. Zielony – twoja dusza jest zrelaksowana i jesteś osobą na luzie. Niebieski – jesteś spontaniczna /y i kochasz całusy i pieszczoty tych, których kochasz. Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą i udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku.

    3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest:

    A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim i przyjaciołom.

    L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie.

    S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze.

    4. Jeśli urodziłaś /eś się w:

    Styczeń – Marzec Rok minie ci bardzo dobrze i odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym.

    Kwiecień - czerwiec Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo i pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze.

    Lipiec- wrzesień Będziesz mieć wspaniały rok i doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze.

    Październik – grudzień Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę.

    5. Jeśli wybrałaś /eś

    Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne i bardzo cię to ucieszy.

    Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać i zrobiłby dla ciebie wszystko, ale ty możesz sobie z tego nie zdawać sprawy.

    6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem.

    7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu.

    8. Jeśli wybrałaś /eś:

    Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem i kochanką /iem.

    Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y i lubisz zadowalać ludzi.

    9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych odp w ciągu jednej godziny. Wklej je do 10 innych komentarzy spełni się przed twoimi następnymi urodzinam

    OdpowiedzUsuń
  25. weź długopis i kartkę ;p 1. Napisz imię osoby płci przeciwnej.

    2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty?

    3. Pierwsza litera twojego imienia?

    4. Miesiąc urodzenia?

    5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały?

    6. Imię osoby tej samej płci.

    7. Ulubiony numer?

    8. Wolisz jezioro czy morze?

    9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!).

    Skończone – zobacz poniżej:

    Odpowiedzi

    1. Kochasz tę osobę.

    2. Jeżeli wybrałaś /eś:

    Czerwony – twoje życie jest pełne miłości. Czarny – jesteś konserwatywna /y i agresywna /y. Zielony – twoja dusza jest zrelaksowana i jesteś osobą na luzie. Niebieski – jesteś spontaniczna /y i kochasz całusy i pieszczoty tych, których kochasz. Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą i udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku.

    3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest:

    A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim i przyjaciołom.

    L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie.

    S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze.

    4. Jeśli urodziłaś /eś się w:

    Styczeń – Marzec Rok minie ci bardzo dobrze i odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym.

    Kwiecień - czerwiec Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo i pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze.

    Lipiec- wrzesień Będziesz mieć wspaniały rok i doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze.

    Październik – grudzień Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę.

    5. Jeśli wybrałaś /eś

    Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne i bardzo cię to ucieszy.

    Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać i zrobiłby dla ciebie wszystko, ale ty możesz sobie z tego nie zdawać sprawy.

    6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem.

    7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu.

    8. Jeśli wybrałaś /eś:

    Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem i kochanką /iem.

    Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y i lubisz zadowalać ludzi.

    9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych odp w ciągu jednej godziny. Wklej je do 10 innych komentarzy spełni się przed twoimi następnymi urodzinam

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mogę uwierzyć że to już koniec... nie chce jeszcze się żegnać z tym opowiadaniem.. przywiązałam się do niego strasznie :'( Boże ten epilog był cholernie cudowny :') Nawet nie wiesz jak się cieszę że nie skończyłaś na tym przedostatnim rozdziale i zrobiłaś (przynajmniej dla mnie) szczęśliwe zakończenie smutnego wydarzenia :') płakałam jak jakaś nienormalna no ale nie dziw mi się :') to opowiadanie było magiczne, zaczęłam czytać jak już był epilog więc na szczęście nie musiałam czekać na rozdziały :)) na szczęście masz inne blogi :) kocham cię :**

    OdpowiedzUsuń
  27. Na prawde dziekuje Ci za to opowiadnie byly chwile, ze smialam sie jak glupia, a pod komiec ryczlam swietnie piszesz <33333

    OdpowiedzUsuń
  28. Boże! Tego się na da opisać słowami!
    To jest takie piekne!
    Ich milosc jest cudowna i niespotykana.
    Kocham to opowiadanie calym sercem.
    Oni sa idealni.
    Nie jestem specjalnie wrazliwa osoba, ale te ostatnie rozdzialy, robily ze mna cos dziwnego.
    Caly czas o tym myslalam, a czytajac juz po pierwszym slowie wybuchalam!
    Cudowne opowiadanie!!
    Najlepsze z najlepszych!!
    Ciagle mysle o Mai i Justinie.
    Oni tak naprawde nie mieli innego wyboru.
    Nie umieliby juz normalnie zyc...
    Boze, jak mi ich jest szkoda!! :(
    Oni sie tak kochali.
    Kazdy rozdzial byl boski.
    Dziekuje Ci za poswiecony czas i za to, ze po prostu wymyslilas tak niesamowita historie!!
    Dziekuje tez za takie wspaniale zakonczenie :)
    @TheKlaudiaK

    OdpowiedzUsuń
  29. świetny epilog, dopełnia całość ;)

    Zapraszam: gertrama.blogspot.com
    obserwujemy? odp u mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam.Nazywam się Gabrysia. Wiem,że i tak pewnie nikt tego nie przeczyta,ponieważ teraz jest 22maja 2014 r.(godzina 17:49 XD ) Ale postanowiłam, że to napiszę, ponieważ nie napisałam jeszcze komentarza pod żadnym rozdziałem (za co serdecznie przepraszam). I tak sobie myślę...Może kiedyś ktoś to jednak przeczyta...Może ty(autorko), kiedy będziesz chciała powspominać swoją przygodę z pierwszym opowiadaniem i poczytać te wszystkie komentarze:) A może jakaś czytelniczka, która...tak samo jak ja dowie się później o tym opowiadaniu i z ciekawości będzie czytać komentarze:) Właśnie sobie słucham "Paradise" Coldplay, bo pomyślałam, że to odpowiednia piosenka jeśli chodzi o moje emocje po epilogu... Nic nie jest w stanie wyrazić co czułam czytając to opowiadanie i to co zresztą nadal czuję...To po prostu...nie do opisania...To jest pierwsze takie opowiadanie jakie w życiu przeczytałam.Z takim zakończeniem i tak ogólnie.Na początku, czytając ten banalny rozdział 1 (XD) nie spodziewałam się, że to doprowadzi do czegoś takiego. Od razu muszę napisać, że jestem niesamowicie wrażliwą i...niesamowicie dziwną osobą...Ja nie potrafię tego wytłumaczyć. Po prostu te opowiadania są częścią mojego życia. I cholernie się cieszę, że je odkryłam! A to wszystko dzięki Justinowi Bieberowi! Nie wyobrażam sobie co by było gdybym nie dała mu szansy, nie przekonała się do niego i...nie odkryła tych fanfiction, które są teraz dla mnie tak ważne.Ja się od nich w pewien sposób uzależniłam..Jak już mówiłam, jestem niesamowicie dziwną osobą i z pewnością nikt inny nie czuje czegoś takiego jak czytając te opowiadania. Ja przejmuję się nimi dużo bardziej niż normalny człowiek.Czuję jakbym była ich częścią i tak cholernie się martwię o tych bohaterów...Nie potrafię nikomu wytłumaczyć co czuję do Justina...Te opowiadania nie są dla mnie zwykłą rozrywką, wypełnieniem czasu...To coś do czego się niewytłumaczalnie przywiązałam i bez czego nie potrafię przeżyć więcej niż tygodnia. ALE SERIO. I baaardzo ważne jest to, że dzięki tym opowiadaniom stałam się innym człowiekiem.Te opowiadania otworzyły mi oczy,dzięki nim wiem o wiele więcej, też niestety o brutalnej stronie życia. Nigdy wcześniej nie zetknęłam się z czymś takim. Mam na myśli te gangi, agresję, zabijanie i inne rzeczy z tym związane. Nigdy nie miałam okazji tego wszystkiego "poznać". Aż zaczęłam czytać te opowiadania. I tak od dłuższego czasu o tym myślę...Boże, jak ja bym chciała przeżyć coś takiego...Taką niesamowitą, nieopisaną miłość(nawet jeśli mój chłopak należałby do jakiegoś gangu XD) Marzę o tym żeby przeżyć coś takiego. Coś co nie byłoby najidealniejsze, najlepsze i najbezpieczniejsze...Ale cholernie prawdziwe i cholernie niesamowite...
    Moja przygoda z tego typu opowiadaniami zaczęła się tak naprawdę od "Dangera". I bardzo się cieszę, że właśnie od niego...To opowiadanie zawsze było, jest i będzie najpiękniejszym, najniesamowitszym, najwspanialszym i po prostu...najlepszym opowiadaniem jakie przeczytałam. Nawet jeśli po drodze spotkam mnóstwo zapierających w piersiach fanfiction, jak te...To "Danger" będzie tym pierwszym...tym magicznym...tym wyjątkowym...Ale Tobie Autorko...Należy się niewyobrażalny szacunek...Nigdy bym nie była w stanie napisać czegoś takiego...Twoje opowiadanie zapamiętam do końca życia. Mogę z dumą napisać, że dodaję je bez zastanowienia na listę "Tych mega dobrych" opowiadań XDXDXD No więc możesz czuć się zaszczycona XDXD
    Dla mnie by to wiele znaczyło gdyby ktoś tak napisał o moim opowiadaniu, tak o nim myślał i w ogóle...Ale pewnie nigdy takiego nie napiszę;/ W każdym razie chcę powiedzieć na koniec,że przygoda z twoim opowiadaniem była przeeeeeeeeeeeeeeecuuuuuuuuuuudoooooooooownaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!
    Cholernie Cię podziwiam, cholernie Cię szanuję, cholernie się cieszę, że zaczęłaś pisać i...Na koniec....CHOLERNIE CI DZIĘKUJĘ, I LOVE YOU!!!!:D

    pS. tak jakby kogoś to może przypadkiem interesowało...Mam 13 lat.





    I nie jeeeestem normalna!!!!!


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam to opowiadanie od 35 rozdziału byłam na bierzaco z rozdziałami , pisze codziennie z Paula i to zauwarzyłam :* Tez mam 13 lat Xd

      Usuń
  31. JA PIERDOLE!!!!!!!!!! MOGŁABYM TU WYPISAĆ CAŁY SŁOWNIK PRZEKLEŃSTW ZWIĄZANYCH Z MOIMI EMOCJAMI ZWIĄZANYMI Z TYM OPOWIADANIEM I JEGO NAJWSPANIALSZYM ZAKOŃCZENIEM!!!!!!!! JESZCZE N-I-K-T I N-I-C NIE WYWOŁAŁ U MNIE TYLU ŁEZ!!!! NADAL NIE MOGĘ SIĘ OTRZĄSNĄĄĄĄĆ!!! KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM CIEEEE!! NIGDY NIE PRZESTAWAJ PISAĆ OPOWIADAŃ BO PRZYJDE DO CB W NOCY I UDUSZĘĘĘ xdxdxdxdxdxd (chociaż to by była za duża strata) OPOWIADANIE - 10000000000000000000000/1000

    OdpowiedzUsuń
  32. Cześć !:) Mimo, że jest 1 lipiec 2014 roku godzina 16.43 postanowiłam, że napisze ten komentarz. Trafiłam na ten blog ( jak i na wiele innych ff o JB) przypadkiem.. Nudziłam się, a że uwielbiam czytać blogi dodałam do zakładki i zostawiłam go na ,,później". Dwa dni temu postanowiłam zacząć go czytać i tak zleciały mi te dwa- trzy dni przy Twoim blogu.;)) Gdy przeczytałam pierwszy rozdział pomyślałam: ,, no tak, kolejny blog o Justine i jego miłości". Jednak w blogu zaczęły przejawiać się tematy gangów, broni, narkotyków i lasek na jedną noc - czyli to co w takich opowiadaniach uwielbiam- odrobina adrenaliny co wydarzy się później. Nie ukrywam na początku blog podobny do wcześniej wymienionego blogu przez poprzedniczkę, który uwielbiam ,,Danger" ale także do ,,Dark" o Harry'm. Dobra do rzeczy.. haha:) Jeszcze nigdy w życiu nie spodziewałam się, ze można tak zbudować napięcie, wyrównać akcje na pewien czas i znowu podnieść napięcie. Jezu kobieto.. co ty ze mną robiłaś !! Ja myślałam, że na zawał zejdę. Hahahaha ;)) Twój blog jest cudowny, niesamowity, niepowtarzalny, jedyny, wyjątkowy itd. Jest po prostu NIESAMOWITY!!!! Jesteś mistrzem! To jakim oni darzyli się uczuciem jest niesamowite. No to zostawiam po sobie ten komentarz i lecę czytać twoje następne blogi. Mam nadzieję, żę również mocno spodobają mi się:)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Ej. Jesteś cudowna. Oni są cudowni, aww Tacy nienormalni normalni. Jakkolwiek to zabrzmiało. Kocham Cię Kocham Twoje opowiadanie i Kocham Ich. Boże dziewczyno Ty nawet nie wiesz co z nami robisz. To jest niesamowite. Genialne. Odlotowe. I wszystko co najlepsze. Nigdy bym się nie domyśliła zakączenia. Po prostu brak słów. Będę Cię czytała do końca życia, a nawet dłużej. A, jeśli zabraknie Ci wenny, oczywiście odpukać To ja już coś Ci zrobię;) I jeszcze raz KOCHAM.;*

    OdpowiedzUsuń
  34. A dla Tych, którzy myślą, że Paula Tych komentarzy nie czyta. To jesteście w błędzie. Ona czyta je reguralnie. Więc, Kto nie zdąrzył To niech piszę;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Weszłam dzisiaj na te opowiadanie i zauważyłam, że nie napisałam jeszcze komentarza do epilogu, więc teraz to robie. Po raz kolejny przeczytałam epilog i kilka końcowych rozdziałów i płacze. Skończyłaś to na swój orginalny sposób i kocham cię za to. Oni byli idealni. Przy ich śmierci płakałam ze smutku, a kiedy przeczytałam, że są, już na zawsze będą razem i nigdy nic ani nikt ich nie rozdzieli ryczałam ze szczęścia. W końcu mają spokój. Teraz też płacze wspomnienia związane z tym opowiadaniem wróciły, znowu. Napewno jeszcze nie raz przeczytam całe to ff.
    Dziękuje za wszystko i kocham cię xx

    OdpowiedzUsuń
  36. Masz najlepsze opowiadania. Pisz dalej nie zmarnój talentu

    OdpowiedzUsuń
  37. Dopiero teraz skończyłam czytać :( Cholernie bd za nimi tęsknić i jak wszystcy tu popłakałam się... Taka miłość ♥ Umrzeć za kogoś ♥ WOW Tęsknie za Mają i Justinem :( KOCHAM WAS x

    OdpowiedzUsuń
  38. Mimo, że trochę mineło od kąd przeczytałam nadal pamiętam co w nim było. Nie potrafie zapomnieć mimo że od razu wszystko zapominam. ;)

    1. Idealnie ułożyłaś bohaterów i imiona. Wygląda to tak jakby się ze sobą utożsamiali. Można nawet sobie ich wyobrazić i poczuć to co oni.To wygląda bardzo relistycznie. ;D Czas miejsce i akcja. też jest dobrze ze sobą zgranę. Wszystko się zgadza. Wyliczone dobrze miesiące, zaczełaś że zaczynają się we wakacje wiem czemu bo pisałaś w wakację. ;D
    2. Początek tego opowiadania z pozoru wygląda na taki sam jak w większości opowiadań. Jadą na wakacje - Poznają kogoś - I zakochują się w sobie, ale ich miłość była zupełnie inna. Myślę, że to była milość od pierwszego wejrzenia, a jeśli nie to na pewno prawdziwa. Jus jak pozostałych twoich opowiadań jest bardziej jak bad boy. To wcale nie przeszkadza ponieważ każda historia jest inna. Spotykaja się spędzają ze sobą dużo czasu i się w sobie zakochują, potem przychodzi jego kuzyn i wszystko psuję. Nie lubię go nawet teraz. Jak mógł to zrobić Maji. Ale dobrze że nie pamięta. Jakbym go spotkala to nwm co. Nie lubię go czy w każdym twoim opowiadaniu musi być ktoś kogo nie lubię. ;D Psuje ich związek, ale mimo wszystko przeciwności wszystko pokonują. I to co zrobił można powiedziec, że to był gwałt, ale przedstawiłaś to zupełnie inaczej. Nigdy bym nie pomyślała, że można to przedstawić w taki sposób. Oczywiście pozytywne zaskoczenie. I ten gwałt ponieważ ona nic nie czuła, żadnego bólu. Mniej wycierpiał niż jakby miała to pamietać. I potem już tak dokładnie nie pamiętam, ale chyba jak sie nie mylę to jego wróg zakochuję się w Maji. Czyli tak naprawdę zmieniła 2 osoby. Znowu zaskoczenie ponieważ w filmach, opowiadaniach to zawsze zmienia się 1 bohater. Jus dowiaduje się przez przypadek bo gdyby nie Jazzy to by nie wiedział że to nie jego rodzice. I znów zaskoczenie bo przeważnie jest tak że mieszka z 1 rodziców a tu nie. Maja mu pomaga odszukać rodziców i to błąd bo dowiadują się że są rodzeństwem ;( Ich rodzice nie pozwalają się spotykać i umierają. W 3 są szczęśliwi.

    3.Już nie pamętam jak weszłam na to opowiadanie, ale nie żałuję... Czytając go nikt by nie domyślił się zakączenia. Momentami było słodko, aż chciałoby się być Mają, ale czasmi smutno i to bardzo. No ale jakby mogło być ciągle wesoło. Płakało się tylko dla tego bo to było tak niesamowicie przedstawione. Masz ogromny talent. Nigdy bym nie pomyślała że mogłabym się popłakać przy odpowiadaniu. ;D Ładnie opisujesz. Dokładnie wszystko opisane i przemyślane. To jest 1 oprócz Twoich pozostałych opowiadań warto przeczytania i nikt by nawet nie pomyślał że jest tak wrażliwy. Kocham wszystko co piszesz. Mogłabym pisać i pisać, ale będę czytała wszystkie Twoje opowiadania ;D Kocham. ;D

    OdpowiedzUsuń
  39. Boże kocham to popłakałam się :-* :-* :'(

    OdpowiedzUsuń
  40. Matko. Płaczę od godziny i nie mogę się uspokoić. Pierwszy raz tak długo płaczę. Wspaniałe opowiadanie. Też kiedyś chciałabym spotkać kogoś z kim przeżyję taką miłość, chociaż wiem że taka zdarza się tylko raz na milion.
    Kocham XX

    OdpowiedzUsuń
  41. O matko....zaczelam to czytac dwa dni temu i normalnie oszalalam! To jest cudowne..ja na zmiane plakalam i sie smialam!!!!! Boze...nie jestem w stanie opisac swoich uczuc...naprawde przy pierwszych kilku rozdzialach wydawalo mi sie ze to noe bedzie nic specjalnego ale mylilam sie... To jest wspaniale, nie potrafie tego opisac naprawde ..dziekuje :**

    OdpowiedzUsuń
  42. Czyli doszło do tego czego sie spodziewałam od poczatku, że Justin i Majka będą rodzeństwem( tylko myliłam się z tym że rodzice Mai go oddali jak byli młodzi) z śmiercią ( z tym że popełnili samobójstwo też sie spodziewałam ale w inny sposób że naćpają sie do nie przytomności a później Justin zabierze ja na ostatnią przejażdżkę). To jest tak cholernie smutne. Z jedynej strony cieszyłam się że Abby chodzi z Chrisem i maja dzieci. A z drugiej beczałam że się rozstali z Austinem . Myślałam że popełnił samobójstwo ale cóż nie wszystko umiem jeszcze przewidzieć;). Bywa:). Nie wiem czy jeszcze wchodzisz na tego bloga ale chce ci pogratulować talentu. Też mam własnego bloga i wiem co to jest pisanie dla czytających . Tylko ze u mnie nie mam takich wyświetleń jak u ciebie . 5 osób to chyba najwięcej miałam z wyświetleń:(.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad...To dużo dla mnie znaczy...